Jest coś, na co dzieciaki czekają przez calutki rok. Dopytują o niego wiosną, latem i jesienią, Nie mogą się go doczekać ( a my dorośli chyba tego nie rozumiemy…;)). Tak, tak – chodzi właśnie o śnieg! Pierwszy w tym roku spadł 18 listopada wieczorową porą. Wszystkie przedszkolaki z niecierpliwością oczekiwały poniedziałkowego poranka, aby móc się na nim pobawić. Wesołe zabawy na pierwszym śniegu urządziły sobie na przedszkolnym boisku Pszczółki i Biedronki. Były bitwy na śnieżki, próby ulepienia bałwana ( deficyt śniegu doprowadził do porzucenia tak ambitnych planów) oraz odbijanie tropów i śladów na białej, śniegowej kołderce. Ach, cóż to była za zabawa, zobaczcie sami!